Każdy rodzic wie, że dzieci uwielbiają zabawki. Kolorowe, interaktywne, mówiące do dzieci – te małe przedmioty stanowią ważną część dzieciństwa dla najmłodszych. Ale czy zastanawiałeś się nad tym, czy twoje dziecko może mieć równie dobrze, a nawet lepiej bawiąc się bez wykorzystania tradycyjnych zabawek? Zabawy z dzieckiem bez zabawek to fascynujący czas odkrywania i twórczości, który pozwala dzieciom rozwijać wyobraźnię, zdolności społeczne i wyobraźnię. Gdzie można takie zabawy wykorzystać? Odpowiedź brzmi: WSZĘDZIE! Niezależnie od tego, czy jesteś w domu, na placu zabaw, czekasz w kolejce do lekarza, jesteś w podróży samochodem, oczekujesz na samolot.

Zabawy z dzieckiem bez zabawek

Przedstawione poniżej propozycje zabaw przeznaczone są do wykorzystania tam, gdzie nie ma zabawek, miejsce jest ograniczone i
dzieci nie potrafią zorganizować sobie czasu. Jak już wspomniałam wcześniej: podróż samochodem, samolotem, czekanie w kolejce np. do lekarza to sytuacje, w których mogą się przydać.

Zabawy mówione, zabawy słowem:

  1. Nazwij jednym słowem: np. stół, krzesło, szafa – odp. meble.
  2. Jak nazywa się ten kto je robi? np. stół, krzesło, szafa – stolarz.
  3. Z czego są zrobione?
  4. Gdzie zazwyczaj stoją? – to dla dzieci młodszych.
  5. Zgadnij co to jest? Opisujemy przedmiot lub zwierzę, warzywo czy owoc, ubranie… np. Świeci…Wisi na suficie – lampa (dla dzieci młodszych możemy dodać, gdzie się znajduje lub od razu nazwać kategorię – przedmiot używany w domu).
  6. Zadanie odwrotne – zgadnij, co to jest zadając pytania zamknięte czyli: Czy to jest przedmiot? Czy to jest w każdym pomieszczeniu? Czy to jest ozdobne? Czy jest potrzebne? Czy mamy to w domu? Itd. Małym dzieciom można zawężać i podpowiadać.
  7. Zgadywanie postaci z bajek – opisywanie wyglądu, co robią itd.
  8. Wymieniamy jedną właściwość danej rzeczy np. wymień coś cienkiego i robimy rundę np. 1 osoba – włos; 2 – linka; 3- makaron; 4 – nitka i kolejna runda 1 – łodyżka; 2- żyłka; 3- rurka; 4- igła itd. Zasady można modyfikować np. każdy musi dać odpowiedź w rundzie lub można ominąć kolejkę, ale zapamiętujemy ile finalnie nowych słów wymienił każdy i kto wygrał. Np. ze względu na wiek doliczamy punkty np. dziecko jedno ma 6 lat, a drugie 3 to doliczamy różnicę wieku albo gra z rodzicem i odejmujemy 3 punkty wg uznania i potrzeb.
  9. Dla starszych przedszkolaków zabawa w głoski np. Powiedz słowo, które kończy się na głoskę mojego wyrazu: nos- sok-kot- tor- róg itp. Dorosły musi wymieniać wyrazy 3-literowe, bo tak jest dziecku łatwiej, a dziecko jakie chce.
  10. Co to jest – stworzone przez naturę np. w kolorze zielonym – liść – szpinak- ogórek- mech itd.
  11. Wymyślanie historyjek – każdy mówi 1- 2 zdania a następny kontynuuje opowieść. Np. 1 Dawno, dawno temu była sobie mała dziewczynka. 2 Miała na imię Rita. 3 Mieszkała z babcią w małym domku pod lasem. 4 Rodzice pracowali w mieście. Itd.

Zabawy słowne poszerzają słownictwo, uruchamiają wyobraźnię, ćwiczą pamięć, uczą też cierpliwości (gdy ktoś powie moje słowo), gdy czekam na swoją kolej, a przede mną ktoś zastanawia się długo. Zachęcam do modyfikowania, poszerzania powyższych zabaw, a przede wszystkim dostosowywania zasad do wieku i umiejętności dzieci. Jak dzieci nie będą sobie radziły, często będą przegrywały to się zniechęcą. Trzeba być elastycznym, dla starszych utrudniać – a dla młodszych ułatwiać.

Zabawy bezsłowne:

  1. W łapki – zabawa na refleks
  2. W kamień – papier – nożyce. Każdy z graczy na dany sygnał wystawia rękę, która obrazuje kamień – zaciśnięta pięść; papier – dłoń ze złączonymi palcami równolegle do podłoża; nożyce pionowo do podłoża z ruszający się kciukiem lub, jak ktoś potrafi, z rozdzielonymi palcami w środku dłoni. Najlepiej gra się w dwie osoby. Kamień tępi nożyce, ale papier go zawija; nożyce tną papier, ale kamień je tępi; papier zawija kamień, ale nożyce go tną. I tak do 3 lub 5 wygranych. Przy większej liczbie trzeba ustalić kolejność kto jest za kim i zapisywać wygrane i przegrane i remisy (2 kamienie itd.)
  3. Zabawa w lustra – zrób taką minę jak ja, stań tak jak ja itp.
  4. Kalambury – pokarz zwierzę np. psa, kot; czynność – np. gotowanie, mycie okien itp; emocje – np. radość, strach itp. To można losować ( napisać lub narysować) lub dawać zadania na ucho w kręgu a następny odgaduje.

Wszystkie te pomysły mają na celu zainteresować dzieci i pobudzić ich wyobraźnię i kreatywność. Chce tym samym pokazać alternatywę, że bez filmów i gier na urządzeniach elektronicznych da się wypełnić czas. Zabawy bez zabawek zachęcają dzieci do korzystania z własnych zasobów, odkrywania otaczającego świata i wykorzystania wyobraźni do tworzenia niesamowitych przygód. Udział rodzica jest bardzo istotny, rodzic dzieli się czasem z dzieckiem, uwagą, radością. Życzę dużo dobrej zabawy i wielu nowych pomysłów na wspólne spędzanie czasu. Odkryjcie jak wiele radości może przynieść wam wspólnie spędzony czas bez wykorzystania tradycyjnych zabawek.

p. Urszula Majerska – psycholog Akademii Małych Einsteinów